Marian

Dziś chcielibyśmy przedstawić MARIANA, kocurka którego mogłoby z nami nie być.

Marian był znaleziony miesiąc temu, leżący na drodze, nie mógł się nawet podnieść. Prawdopodobnie ktoś go potrącił i zostawił na pastwę losu.

Kocurek był skrajnie wychudzony, miał deficyty mięśniowe, był wrakiem kota.

Objawy neurologiczne- przekrzywiona głowa i chwiejny chód zostały mu do dziś.

Pierwszy miesiąc Marian spędził w gabinecie weterynaryjnym, gdzie dochodził do siebie pod troskliwą opieką weterynaryjną.

Dziś mieszka w schroniskowej klatce i czeka na swój wymarzony, bezpieczny dom.

A zasługuje na niego jak nikt.

Kocurek ma około 5 lat, jest bardzo zrównoważony, spokojny i delikatny. Nie ma w nim cienia zniecierpliwienia, kiedy człowiek go bierze na kolana. Łagodny, dobroduszny, czuły, tolerujący inne koty i psy, które widuje przez klatkę.

Być może jego opiekunką była kobieta - na głos kobiecy wyraźnie się ożywia i chce wyjść z klatki.

Pomóżmy mu znaleźć opiekuna, który wynagrodzi mu dotychczasowe życie.

Kontakt do Opiekuna w schronisku:

Tel.:  798 794 972

Mail:  schronisko@zgk-buk.pl